Gdzie na znakomite tapas w Barcelonie? Zapraszam Cię do poznania znakomitej katalońskiej kuchni. W poniższych propozycjach znajdziesz typowe dla regionu potrawy, spróbujesz bomby z Barcelonety i katalońskiej „koki”. Poznasz wiele interesujących i smacznych połączeń smakowych oraz proste, aczkolwiek doprowadzone do perfekcji propozycje tapasów.
Subiektywna selekcja najlepszych barcelońskich lokali czeka na Ciebie. Wybrałam je nie tylko ze względu na jakość jedzenia, ale także klimat danego baru. Wszystkie miejsca są prostolinijne, niezwykle autentyczne, z jedzeniem, atmosferą i ludźmi do których chce się wracać.
Quimet Quimet!
Tego miejsca nie można ominąć! Fenomanalne tapasy i fantastyczne wina! Quimet to bar de toda la vida – rodzinny biznes prowadzony przez pokolenia. Nie nastawiaj się, że zasiądziesz sobie spokojnie przy stole. Jest tłoczno, nie ma miejsc siedzących, a sam lokal jest malutki i wygląda jakby niewiele się zmienił od ponad 100 lat istnienia! Duży wybór tapasów i montaditos (mini kanapeczek / grzanek). Poniżej zdjęcia przetestowanych potraw z menu. Każda godna polecenia!
cecina con tomate -podsuszana wołowina z salsą pomidorową
od lewej: paté con setas -pasztet z marynowanymi grzybkami i torta de Casar con castaña – owczy ser z regionu Extremadura z kasztanem
od lewej: salmón, yogourt y miel trufada – łosoś z jogurtem i miodem truflowym i zamburiñas con caviar – przegrzebki z kawiorem
Codorniz -przepiórka
Mejillones con cavior – małże z kawiorem
Nazwa baru: Quimet Quimet
Gdzie?: barri Poble Sec, carrer Poeta Cabanyes 25, Barcelona
Cena: montaditos między 2,50 euro a 3,50 euro; tapasy od ok. 2 euro do ok. 17 euro
El Xampanyet
Kolejny lokal, który powinien znaleźć się na liście obowiązkowych! Jest malutki, co sprzyja rozmowom z nieznajomymi.
Wystrój lokalu jest iście hiszpański. Nie może być inaczej, skoro to rodzinny biznes, prowadzony od lat 30′. Na ścianach azulejos, pod sufitem butelki po starych trunkacha oprócz porozwieszanych szynek, poukładanych serów czy butelek znajdziesz różne przedmioty – w przypadku Xampanyet za barem możesz podziwiać galerię otwieraczy i trybuszonów.
Nie jestem w stanie już zliczyć ilości kalorii, które tu przyjęliśmy, ale absolutnie nie żałuję ani jednego kęsa. Nawet zamówiona przez przypadek ciecierzyca była przyrządzona fenomenalnie! Podsmażona z boczkiem pachniała cudownie i smakowała obłędnie.
Jeżeli będziesz w sezonie jesiennym koniecznie skosztuj rydzy (rovellons). Są mięsiste i soczyste, idealnie przyrządzone .
od lewej: Ploma ibérica – część wieprzowej polędwiczki podana z papryczkami padrón i rovellons – rydze
od lewej: Botifarra del Perol – dosyć tłusta, katalońska wieprzowa kiełbasa. Popularna, zwłaszcza w regionie Gironia i Maresme podana na puree z białych szparagów i Garbanzos con tocino – ciecierzyca z boczkiem
https://www.instagram.com/p/BZhEkwQjcGp/?taken-by=gastro_fiesta
Nazwa baru: El Xampanyet
Gdzie?: barri El Born/La Ribera, carrer de Montcada, 22, Barcelona
Ceny: wybranych tapasów przedstawionych na zdjęciach: garbanzos con tocino – 4,50 euro; botifarra del Perol – 6,50 euro; ploma ibérica – 14 euro; rovellons – 12 euro.
La Cova Fumada
Chcesz spróbować oryginalnej bomby z Barcelonety? Koniecznie wpadnij do La Covy. To tu babcia obecnego właściciela wymyśliła znaną, nie tylko w Barcelonie, tapę – rodzaj ziemniaczanego krokieta z mięsem, obtoczonego bułką tartą podanego z alioli i ostrym sosem. Ale nietylko na bombę warto tu wpaść. Spróbuj także przepysznych chrupiących owoców morza i katalońskiej kiełbasy botifarry.
Słynna Bomba de Barceloneta
Zestaw tapasów w La Cova
Wystrój tego malutkiego lokaliku jest niepretensjonalny, znacznie dotknięty zębem czasu. Jeżeli chcesz usiąść przy stoliku, a nie jeść przy barze, będzie trzeba poczekać w kolejce. Lokal jest oblegany.
Jeśli jesteś fanem FC Barcelony to kolejny powód aby wdepnąć do La Covy.
Nazwa lokalu: La Cova Fumada
Gdzie?: Barri La Barceloneta, Carrer Baluard, 56
Ceny: od ok. 2 euro do 5 euro za tapę.
Poznaj smaczne miejsca w Barcelonie:
Gdzie na wino i drinka w Barcelonie? 7 najlepszych i sprawdzonych tapas i wine barów
Najlepsze w Barcelonie – 7 top tapas barów do których na pewno wrócę, gdzie zjeść i nie żałować wydanych pieniędzy
Takie śniadania tylko w Barcelonie! Co i gdzie zjeść?
La Plata
Są takie miejsca w których nie chcesz mieć obsługi w kadrze, ale to miejsce tworzą ludzie. Tu oprócz ujmująco prostego i znakomitego jedzenia w bonusie otrzymasz uśmiech przemiłego Pana pracującego przy barze z godną pozazdroszczenia pasją.
La Plata to kolejny malutki i niepretensjonalny lokal będący rodzinnym biznesem.
Smakowało nam tak bardzo, że zjedliśmy całe menu! 😉 Odkąd lokal otworzył się w 1945 roku karta liczy sobie tylko kilka pozycji. Za to wszystkie doprowadzone do perfekcji – ensalada de tomate (sałatka z pomidorów soczystych jak brzoskwinie, z dodatkiem cebuli), mistrzowsko wysmażone pescadito (smażone ryby, tutaj sardele) czy botifarra (lokalna kiełbasa wieprzowa).
od lewej pincho de butifarra -katalońska kiełbaska i pescadito – tutaj to smażone sardynki, w tle ensalada de tomate -sałatka z pomidorów
Nazwa lokalu: La Plata
Gdzie?: Barri Gotico, Carrer de la Mercè, 28
Ceny: od 2,50 euro do 5 euro.
La Fresca
Tym razem przenosimy się do nowej, przestrzennej i jednej z trzech restauracji należącej do Grupy Ramonet. Atmosfera lokalu jest swobodna, niezobowiązująca, a kelnerzy i kelnerki pomocni i uprzejmi.
Tu zajrzyj do menu po katalońską specjalność Escalivadę opisywaną przeze mnie we wpisie o barcelońskim śniadaniu. W La Fresca Escalivada podawana jest z serem kozim i sosem balsamicznym. Skuś się również na typowe dla Katalonii połączenie mięsa z owocami morza i zamów fenomenalne albóndigas con sepia – pulpety z wołowiny z sosem z kalmarów. Katalończycy lubią połączenie mięsa z owocami morza (są to potrawy z tzw. kategorii „mar i muntanya” – morze i góry). Z potraw znanych w całej Hiszpanii polecam croquetas de jamón. Są świetnie doprawione, beszamel jest wyśmienity, a panierka idealnie chrupiąca.
Na deser nie może zabraknąć sławnego deseru crema catalana – tradycyjny kataloński deser o konsystencji budyniu. Deser na bazie żółtka z jajka, mąki i mleka pokryty cukrowo cynamonową skorupką. Podobny w smaku do francuskiego crème brûlée.
Lokal oferuje także spory wybór piw.
od lewej: crema catalana – krem kataloński i escalivada con queso de cabra – sałatka z grillowanych warzyw z kozim serem
od lewej: albóndigas con sepia -pulpety z wołowiny z sosem z kalmarów i croquetas de jamón -krokiety z szynką
Nazwa lokalu: La Fresca
Gdzie?:Barri Barceloneta, Carrer de la Maquinista, 8, Barcelona.
Ceny: escalivada con queso de cabra – 4,95 euro, albóndigas con sepia –6,95 euro; croquetas de jamón – 1,75 euro/szt; crema catalana – 3,95 euro; piwo ok. 3,25 euro.
Mendizabal
To dwa światy na skrzyżowaniu ulic. Z jednej strony uliczny bar, gdzie na kawałku chodnika przy barze zjesz tapas i kanapkę popijając zimnym piwkiem. A z drugiej strony restauracja, dla tych którzy mają ochotę bardziej elegancko usiąść do posiłku i zapomnieć na chwilę o barwnej dzielnicy El Raval.
po lewej bar, po prawej restauracja
Uliczny bar przyciąga uwagę graffiti. Po przeciwległej stronie Mendizabal oferuje także swoim gościom ogródek. Restauracja natomiast charakteryzuje się prostym wnętrzem, nie odwracającym uwagi od jedzenia (uwagę od jedzenia jedynie może odciągnąć temperatura panująca w restauracji. Lepiej usiąść przy oknie).
W menu znajdziesz takie tapasy jak krokiety z grzybami, hiszpańskie wędliny i sery, ryby i owoce morze, a także katalońskie coques w wersji wytrawnej (o coques poczytanie we wpisie o barcelońskich śniadaniach).
Polecam wybranie katalońskiej specjalności, czyli wspomnianej coca. Arcy hiszpańska i przepyszna jest coca de robo de toro ( coca z mięsa z ogona byka) – coca podana z puree z ziemniaków i duszonym, kruchym i rozpływającym się na podniebieniu mięsie. Bardzo, bardzo dobre są również Las bravas del “Mendi” – znakomicie chrupiące patatas bravas podane z pikantnym sosem z wędzonej papryki i alioli.
od lewej: coca de robo de toro -coca z mięsa z ogona byka i patatas bravas -smażone ziemniaki z sosami
Nazwa lokalu: Mendizabal
Gdzie?: Barri El Raval, carrer de la Junta de Comerc | Junta de Comercio 2
Ceny: Las bravas del “Mendi” – 5,50 euro; coca de robo de toro -10,50 euro.
El Salterio
Spacerując po zgiełku dzielnicy gotyckiej możesz potrzebować odpoczynku. El Solterio to urocza herbaciarnia o etnicznym wystroju, idealna do odrobiny wytchnienia od ruchliwych uliczek barri Gótic. Kamienne ściany lokalu powodują wrażenie wchodzenia do jaskini. Tu przy filiżance orientalnej herbaty zaparzonej w jednym z wielu imbryków dumnie dyndających z za baru odpoczniesz od hałasu miasta. Oprócz herbat znajdziesz w menu wybór ziół i owocowych koktajli. Znajdą się również propozycje procentowe.
Możesz tu także zjeść specjalność Salterio – El Sardo to danie podane ma chlebie (rodzaju pita) z różnym farszem do wyboru. Wszystkie opcje są wegetariańskie. My wybraliśmy sardo clásico – ser, pomidor a na wierzchu tahini. Placek fenomenalnie przyprawiony orientalnymi przyprawami. Jedynym minusem okazał się godzinny czas oczekiwania na danie. Wybraliśmy się na jedzenie do herbaciarni w piątek, w godzinach wieczornych. Wszystkie stoliki były zajęte, a kucharze mieli do dyspozycji zaledwie dwa malutkie piekarniki.
El sardo clásico
Nazwa lokalu: El Salterio
Gdzie?: Barri Gótico, carrer Sant Domenec del Call,4,
Ceny: sardo – 8 euro, herbaty 3- 5 euro.
Delacrem – serowe lody, takie że palce lizać!
Czas na deser! Jeżeli będziesz spacerować po dzielnicy Eixample koniecznie wstąp na pyyyszne lody do Delacrem. Nie poddawaj się na widok znacznej kolejki, bo obsługa uwija się błyskawicznie. Szczególnie polecam lody o smaku koziego sera z rozmarynem (queso de cabra con romero). Gałki są dosyć spore, więc niech Cię nie poniesie fantazja przy wybieraniu smaków.
queso de cabra con romero -ser kozi z rozmarynem
Nazwa lokalu: Delacrem
Gdzie?: barri Eixample carrer d´Enric Granados, 15 (na rogu Carrer del Consell de Cent)
Ceny: 1 gałki w małym pojemniczku – 2,50 euro.
Dorota Kostrzewa Jedzenie to dla mnie sposób na cieszenie się każdym dniem. Cenię prostotę, wysokiej jakości produkty, sposób podania oraz ludzi którymi się otaczam podczas posiłku. Od lat podróżowałam do różnych regionów Hiszpanii, aż spełniło się moje marzenie i przeprowadziłam się do Alicante. Zawodowo pracuję jako psycholog online. Moim priorytetem jest wsparcie w osiągnięciu pełnej satysfakcji z życia i zdrowia psychicznego. View all posts
Dorota Kostrzewa
Jedzenie to dla mnie sposób na cieszenie się każdym dniem. Cenię prostotę, wysokiej jakości produkty, sposób podania oraz ludzi którymi się otaczam podczas posiłku. Od lat podróżowałam do różnych regionów Hiszpanii, aż spełniło się moje marzenie i przeprowadziłam się do Alicante.
Zawodowo pracuję jako psycholog online. Moim priorytetem jest wsparcie w osiągnięciu pełnej satysfakcji z życia i zdrowia psychicznego.